Dwie ręczne analemy Łukasza
Miejsce: Wrocław, widok na Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Jana Mikulicza - Radeckiego.
Naświetlanie: start: 10.01.2019, koniec: 10.01.2020, tylko w dni robocze.
Czas rejestracji: godz. 12:00 czasu zimowego, przez 1 minutę.
Doświetlanie: kilkanaście poranków i wieczorów.
Kamerka: półwalec.
Materiał światłoczuły: matowy Kodak
Naświetlanie: start: 10.01.2019, koniec: 10.01.2020, tylko w dni robocze.
Czas rejestracji: godz. 12:00 czasu zimowego, przez 1 minutę.
Doświetlanie: kilkanaście poranków i wieczorów.
Kamerka: półwalec.
Materiał światłoczuły: matowy Kodak
Ręczna analema nr 3
Ręczna analema nr 2
Obrazy są iloczynem kartezjańskim obecności Łukasza w pracy i dobrej pogody.
Jak widać maj w 2019 roku był nadzwyczaj paskudny - nie udało się "złapać" ani jednego punktu pomiarowego.
Jak widać maj w 2019 roku był nadzwyczaj paskudny - nie udało się "złapać" ani jednego punktu pomiarowego.
Prawdopodobnie najstarsi górale nie pamiętają tak brzydkiego maja.
Obie analemy dedykuję Michałowi Berezie.
Autor: Łukasz Fajfrowski
