Oto jest nasza najnowsza, z dawna wyczekiwana analema pochodząca z układu numer 12.
Właściwie jest ona powtórzeniem analemy z układu nr 11, w którym były rejestrowane 3 analemy w godzinach 11., 12. i 13.
Kamerki w obu próbach były ustawione w pozycji poziomej: jedyna różnica jest taka, że poprzednia kamerka była walcem, zaś obecna jest półwalcem. Chcieliśmy sprawdzić jak kształt kamerki wpłynie na wygląd zarejestrowanych analem.
Ostatnie tygodnie minionego roku i pierwsze tygodnie bieżącego poskąpiły Słońca, tak więc nie widać dołu analemy.
Ostatniego dnia naświetlania spotkała nas niemiła przygoda:
w czasie kiedy kamerka robiła poranne doświetlanie spadł deszcz, który po chwili zamarzł, przez to zamarzła również sprężyna odciągająca w elektromagnesie i w rezultacie przesłona pozostała otwarta do wieczora.
Kamerka była przekręcona o ok. 10 stopni w kierunku zenitu, w skutek tego w kadrze znalazł się fragment balkonu górnego sąsiada (doniczka); a ponieważ kamerka była półwalcem, to w kadrze znajdziemy również obudowę elektromagnesu (na dole).
Była to już ostatnia analema rejestrowana na balkonie Łukasza. Od zamontowania pierwszego układu do zdemontowania ostatniego minęło niemal 6 lat: od 15 lutego 2013 r. do 15 stycznia 2019 r.
W tym czasie układy wykonały 9 rejestracji analemowych w różnych konfiguracjach.
Poniżej prezentujemy najnowszy rezultat.
Autorzy: Maciej Zapiór i Łukasz Fajfrowski
Miejsce: Wrocław, Kozanów.
Kierunek: S.
Godziny naświetlania: 11, 12 i 13.
Czas naświetlania 1 minuta.
Papier kodak.